I wszystko przez ciekawość.
Kilka razy mijałem na trasie
Szczecin - Goleniów robiące spore wrażenie łopaty do turbin wiatrowych (wydają się większe niż te na turbinach widocznych w czasie podróży). Za każdym
razem mówiłem że muszę ustalić co to jest. W końcu zostałem zdopingowany przez
współpasażera, który wykonał zdjęcia z jadącego auta (do teraz miałem wymówkę –
prowadziłem – a tam nie ma się gdzie zatrzymać.
Oczywiście nie ma problemu z ustaleniem, co to jest.
Prawdopodobnie są to ważące około 10 ton, 50 metrowe łopaty, które czekają na odbiór z zakładu.
No i tu zaczyna się kolejny temat. Według artykułów z 13 listopada 2013 firma LM Wind Power do której należy fabryka nie ma możliwości transportu 60-metrowych i dłuższych łopat przez co traci kontrakty i planuje zwolnienia.
Problem wygląda na poważny, ponieważ nadchodzi czas łopat o
długości ponad 70 metrów.
Problemem jest po części transport, ale w głównej mierze
prawo. Minister transportu i nie zezwala na wybudowanie wyjazdu na drogę
ekspresową nr 3 w okolicy stacji paliw Orlen.
Co do transportu to jedno z rozwiązań pokazuje artykuł z
2013 roku.
Jak wygląda transport?
https://youtu.be/15kmz-tIk_s
Łopaty na filmie chyba nie mają długości większej niż 50 m.
Co do problemy firmy w Goleniowie – prawdopodobnie rozwiązanie
się znajdzie – w artykule poniżej z kwietnia 2014 roku mowa o przebudowie skrzyżowań
i łopatach 65 metrowych oraz o planach nowej drogi i dłuższych łopat. Zdaje się
że cześć z inwestycji drogowych została już zrealizowana.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz