czwartek, 25 czerwca 2015

O taniejącej fotowoltaice po raz kolejny (Jim Hughes)

Prezes amerykańskiego dewelopera farm i producenta paneli fotowoltaicznych First Solar (firmy która kilka razy się już pojawiała w moich wpisach) Jim Hughes, przewiduje spadek kosztów wytwarzania energii w dużych farmach fotowoltaicznych. Dodatkowo mówi także o spadku cen instalacji samych farm.

Jako przykład podaje umowę z 2014 na zakup energii z farmy fotowoltaicznej pomiędzy operatorem energetycznym z Teksasu Austin Energy a firmą SunEdison. W okresie 25-letniej umowy energia będzie kupowana po 0,05 USD/kWh. W 2013 roku First Solar podpisała podobną umowę jeszcze po cenie 0,0575 USD/kWh.

Jim Hughes twierdzi, iż ceny na poziomie 0,07-0,08 USD/kWh, to przeszłość i należy oczekiwać już cen na poziomie 0,04 USD/kWh,. Ocenia także że w ciągu 10 lat ceny energii z farm fotowoltaicznych osiągną poziom 0,03 USD/kWh.
Co do kosztów instalacji farm fotowoltaicznych na trackerach, przewiduje że już w 2017 roku First Solar zejdzie poniżej 1 USD/W.

(Tracker – to urządzenie zwane u nas także urządzeniem czy mechanizmem nadążnym. Dzięki obracaniu zamontowanego na trakerze panelu w kierunku słońca zwiększa uzyski energii jednocześnie obniżając koszty.)

Taniejące panele

Zgodnie z zapowiedziami stopniowo rośnie wydajność paneli przy zachowaniu lub nawet zmniejszeniu ich cen. Osiągnięcie większej mocy wymaga mniej miejsca, czy wręcz mniejszej ilość paneli.
Według danych First Solar produkowane przez firmę panele fotowoltaiczne w 2011 roku posiadły przeciętnie sprawność 11,6%. Obecnie wartość ta jest na poziomie około 14,7%, a najnowsze linie produkcyjne First Solar wytwarzają panele o sprawności 16,3%. Dodatkowo ogłoszono już wyprodukowanie paneli o sprawności 18,2%, a rekord badanych ogniw wyniósł 21,5%.
(Powyższe wyniki należy skomentować. Sam widziałem ogniwa fotowoltaiczne, lub doniesienia o nich, gdzie w warunkach laboratoryjnych uzyskiwano dużo lepsze wyniki. Pamiętać trzeba, że panele wytwarzane są na różne sposoby, Dlatego też, dla typowych paneli krzemowych mówi się o nadal o sprawności na poziomie 15%.).

Kolejną redukcję kosztów instalacji farmy fotowoltaicznej ma przynieść ograniczenie ilości komponentów.

Stawka za kWh

Zakładając obecną stawkę 0,05 USD/kWh, przyjmując nawet kurs dolara po 4 zł, otrzymujemy koszt 20 groszy za kWh. Energia uzyskiwana z węgla jest podobno znacznie tańsza, ale nie o tym w tej chwili.
Jako odbiorcy energii elektrycznej płacimy za nią około 0,50 – 0,60 groszy za kWh (Zależnie od dostawcy, regionu itp).

Wstępnie podawane stawki dla cen gwarantowanych odkupu energii (przez 15 lat) z mikroinstalacji o mocy do 3 kW – (energia promieniowania słonecznego) to – 0,75 zł za 1 kWh. (o mocy do 10KW - 0,65 zł za 1 kWh).
Dostawcy energii chętnie podpisują z klientami umowy gwarantowane ze stałą ceną. Ta jednak nie rośnie a nawet ma spadać. (Duzi odbiorcy mają niższe stawki niż klienci indywidualni).

Póki co nie jestem i pewnie nie będę prosumentem, Z mojego punktu widzenia kupowanie energii po cenie wyższej niż oferują mi firmy energetyczne – oznacza podwyżkę opłat.
Z drugiej strony nie można porównywać kosztów wielkiej farmy z mikroinstalc
ją z założenia produkującą prąd na własny użytek.
Bez konkretnych realiów, cen gwarantowanych – trudno zdobyć się na taką inwestycję.

Dla zainteresowanych skąd akurat takie stawki dla prosumentów polecam artykuł P. Grzegorza Wiśniewskiego.
Prosumenci i autoproducenci nie spadają z nieba – do ich narodzenia potrzeba taryf gwarantowanych

Swoją drogą nadal nie ma pewności jakie stawki i gwarancje uzyskają prosumenci.

W rozważaniach spierać się można o aspekty ekologiczne, jednak w naszym świecie nie bez znaczenia jest aspekt bezpieczeństwa. Dużą elektrownię zlikwidować można jednym atakiem. Wiele małych (rozproszonych) instalacji jest na taki atak podatnych w znacznie mniejszym stopniu.

Podążając tą drogą każdy porządny prepers powinien przećwiczyć możliwości pozyskiwania energii elektrycznej na wiele sposobów. Sposoby, nie wymagające gromadzenia paliw wydają się idealne w takich warunkach (oczywiście trzeba jakoś zbudować generator, czy pozyskać panele). Wychodzi jednak na to, ze najłatwiej wykonać kolektor słoneczny, ten jednak da nam ciepło a nie energię elektryczną. Chyba że ….

Wykorzystano dane z: http://www.greentechmedia.com/articles/read/First-Solar-CEO-By-2017-Well-be-Under-1.00-Per-Watt-Fully-Installed

Poprzednio to znane nam firmy potwierdzały sensowność stosowania źródeł OZE:
Dla Google przejście do energii odnawialnej... 

2 komentarze:

  1. Ogólnie ja zaufałem firmie http://inovativ.pl/ która zakładała u mnie fotowoltaikę i zrobiłbym to samo po raz kolejny. Każdy z nas zapewne chce mieć instalację fotowoltaiczną wykonaną jak najlepiej, no i dzięki tej firmie mi się to udało.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ceny instalacji są teraz jeszcze bardziej korzystniejsze patrząc na to jak do góry poszły koszty samej energii. Dzięki temu zwrot z instalacji można mieć już po kilku latach i tylko generować zyski. O panelach i fotowoltaice na stronie https://fiberlink.pl/fotowoltaika/fotowoltaika-dla-domu-i-biznesu/ przeczytać można więcej i od razu zamówić także wycenę usługi.

    OdpowiedzUsuń