wtorek, 28 lipca 2015

Równowaga w OZE

Oczywiście tytuł ma znaczenie. W moim rozumieniu to jednak tylko kilka informacji potwierdzających rozwój technologii OZE (albo sprzyjających uwarunkowań), a z drugiej pogarszanie się warunków lub zmniejszanie potencjału.

Ogólna tendencja jest chyba jednak pozytywna.

Hillary Clinton czyli kandydatka Demokratów na prezydenta USA obiecała po wyborach pół miliarda paneli fotowoltaicznych i  generalnie zwrot w kierunku energetyki odnawialnej. Przyjmując dość zachowawczo że moduły będą średnio miały moc rzędu 250 W, oznacza to wzrost potencjału elektrowni fotowoltaicznych na poziomie 125 GW w trakcie 4 lat. Aktualny łączny potencjał farm fotowoltaicznych to 20 GW (z czego blisko 1/3 zainstalowana w poprzednim roku). 
Pani  Clinton zapowiedziała także przedłużenie ulg podatkowych dla inwestorów w amerykańskim sektorze OZE po roku 2016 r, a jako swój cel postawiła , by każde amerykańskie gospodarstwo domowe w ciągu 10 lat zasilane było energią pochodzącą ze źródeł odnawialnych.

Do teraz nie mówiono o morskich farmach wiatrowych w USA. 

To już jednak przeszłość. Rozpoczęto montaż fundamentów pod pierwszą elektrownię wiatrową u wybrzeży USA. Farma wiatrowa o mocy 30 MW, zaspokoi potrzeby energetyczne mieszkańców pobliskiej wyspy. (Morze Atlantyckie, u wybrzeży Block Island). 
Okazuje się że trwa realizacja kilkunastu projektów o łącznym potencjale 2,5 GW. Plany dotyczą Atlantyku, Pacyfiku oraz regionu Wielkich Jezior.

Francja odchodzi od atomu

Przyjęta we francuskim parlamencie 22 lipca "Ustawa o transformacji energetycznej na rzecz zielonego wzrostu". Określana jest jako rewolucyjna. Dotyczy nie tylko rynku energii elektrycznej, ale także efektywności energetycznej, transportu oraz walki z ubóstwem energetycznym.
Postanowiono do roku 2025 roku zmniejszyć udział produkcji energii elektrycznej z energii  jądrowej do 50 proc. udziału w rynku , a do 2030 zwiększenie udziału udział energii elektrycznej z OZE do 40 proc. Aktualnie 75 proc. energii elektrycznej we Francji generuje się z energii atomowej a 17 proc. Ze źródeł odnawialnych . Prawdziwa rewolucja to zmiany w opłatach za emisję CO2 oraz zamiar zmniejszenia zużycie energii o 50% do 2050.
Dla odmiany Hiszpanie już nie budują elektrowni wiatrowych
Stawiana jeszcze niedawno za wzór Hiszpania, jako lider w budowie farm wiatrowych zatrzymała się w rozwoju, a ponieważ istniejące farmy działają 10-15 lat o potencjale około 23 GW – w ciągu 10 lat będą zmniejszały swój potencjał. Ze względu na uwarunkowania polityczne nie powstają nowe farmy.

Hiszpanie już nie budują elektrowni wiatrowych

Hiszpańskie firmy jednak nadal wykorzystują swój potencjał. Dopiero co przewijała się informacja o uruchomieniu przez Hiszpanów na naszych  Żuławach farmy wiatrowej o mocy 40 MW.
O ograniczeniach w budowie lądowych farm wiatrowych w Wielkiej Brytanii nie ma co wspominać.

Przeszkadzające turbiny wiatrowe

Turbina wiatrowa GE z 500 metrów powoduje hałas w granicach 38 decybeli. Cześć urządzeń w naszych domach potrafi być głośniejsza. Oznacza to że szum otoczenia zagłusza turbinę.
Podobno w cichych zakątkach wsi szum otoczenia spada do 30 decybeli – w takim przypadku turbina może być słyszalna z 1,5 km.
Ale w normalnych warunkach turbina w odległości 300 metrów wytwarza chałas na poziomie 43 decybeli. W większości przypadków nie jest to więc uciążliwe. 
Jednak najnowsze badania niemieckich naukowców mogą dowieść, iż człowiek może słyszeć więcej niż myśleliśmy. Tym samym może przybyć kolejny argument dla przeciwników farm wiatrowych.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz