czwartek, 28 maja 2015

Dwie wieże

Podczas ostatniego pikniku w pamięć zapadły mi dwie osoby (pomijam armię przedszkolaków :-)). Jedna twierdząca że turbin wiatrowych u nas nie widać oraz druga, która narzekała że technologie związane z OZE są drogie i nie wiadomo kiedy będziemy z nich korzystać. Wracając wybrzeżem (ze Szczecina) po drodze znowu obejrzałem „małe” łopatki turbin ładnie poukładane za płotem.
W końcu muszę sprawdzić co to za miejsce i zrobić fotki. Jednak same łopatki są naprawdę ogromne (przynajmniej na takie wyglądają z jadącego dość szybko auta). Dalej podziwiałem mijane farmy wiatrowe. Łopatki turbin wyglądały z daleka na małe, samych turbin było jednak sporo. Pewnie z punktu widzenia wykorzystania ekologicznej energii, nadal ich jest za mało, trudno jednak ich nie zauważyć.

Że technologie związane z OZE nie zawsze są ekologiczne i nadal drogie, nie zamierzam się kłócić, jednak nie ma według mnie odwrotu. Za to jest rozwój i postęp. Wspomniana powyżej osoba, była nieco młodsza ode mnie, zgodziła się że pamięta czasy, że zazdrościło się przenośnego telefonu a komputery miały możliwości kalkulatorów.
Podobnie będzie z technologiami OZE, albo aktualne rozwiązania stanieją, zwiększą wydajność lub zostaną zastąpione nowszymi.

No i wracając do wspomnianych wież. Raczej indywidualnie duże poziomej turbiny wiatrowej sobie nie postawimy, jednak jeśli będą one tańsze i wydajniejsze, to uzyskiwana energia także będzie tańsza.
W tym miejscu natknąłem się na informację, że General Electric (GE) rozpoczyna dostawę do Niemiec wież do turbin wiatrowych o nowej konstrukcji. Co ważne, wieże o nazwie Space frame, mogą znacznie obniżyć koszty budowy turbin (elektrowni wiatrowych).
Wieże jakie widzimy na naszych polach to „rury”, na szczycie których osadza się gondolę. Z tą rurą może nieco przesadziłem, nie mniej GE obniża koszt budowy wieży zmniejszając zapotrzebowanie na stal o 50%.
Wieża turbiny wiatrowej o nazwie Space frame.
http://www.gereports.com/

Porównując z typową wieżą o wysokości 100 m, ma być możliwe wybudowanie „nowej” wieży o 120 metrowej wysokości i pomimo tego zaoszczędzenie 20-30% stali.
Konstrukcja ułatwi także transport. 100 metrowe wieże przewożone były dotychczas w trzech modułach po około 60 ton każdy. Nowe rozwiązanie to dużo mniejsze segmenty – wielkości kontenerów – które można będzie łączyć ze sobą.
Wyższe wieże są konieczne w miejscach o gorszej wietrzności. W marcu 2014 r. w Kalifornii zbudowano prototyp o wysokości 97 metrów, po czym zbudowana i zaprezentowana  została 137 m konstrukcja.
Na wieżach dostarczanych do Niemiec montowane mają być turbiny GE o mocy 2,5 MW i 2,75 MW.
Oczywiście oszczędność stali osiąga się przez zastosowanie rozwiązania w formie kratownicy. Rozwiązanie takie było już stosowane, ale ze względu na gniazdujące w konstrukcji ptaki, czy łączenia elementów sprawiały problemy. Narażone na przeciążenia śruby i elementy konstrukcyjne zastąpiono materiałami testowanymi w budowie mostów i drapaczy chmur. GE daje na nie 40 lat gwarancji.
Kratownica pokrywana jest cienką powłoką, z wytrzymałego i odpornego na promieniowanie tworzywa. Sama kratownica podobna jest do wieży Eiffla lub słupów energetycznych. Szeroka pięciokątna podstawa zwiększa sztywność konstrukcji, co przekłada się na możliwość budowania wyższych konstrukcji.  Firma nastawia się na dostarczanie wież 150 i 160 metrowych.
Poniższe linki prowadzą do stron na których zamieszczono zdjęcia dotyczące tego rozwiązania.

http://www.gereports.com/post/79185604909/friends-in-high-places
http://www.greentechmedia.com/articles/read/Is-GEs-Space-Frame-Wind-Turbine-Tower-The-Future-of-Wind-Power

Film z wnętrza konstrukcji
https://youtu.be/F6caomP1cFU
Film z montażu (około 30 dni, docelowo ma to być 4 dni)
https://youtu.be/KzRjfii2eZ0
Ładne ujęcia z prototypu GE's Space Frame Tower Prototype z Tehachapi w Kalifornii
https://youtu.be/3KUqGDzkSTw

(Dlaczego Wpis ma tytuł Dwie wieże? Bo klasyczne i nowe kształty są różne i łatwo rozpoznawalne. Ale tak naprawdę od początku mam zamiar napisać o integracji turbin poziomych z budynkami . Oczywiście wszystko to jest inspirowane ekologicznym wieżowcem - 148 m Strata Tower nazywanym „Brzytwą” lub „Wieżą Saurona”. Choć oczywiście budynków nazywanych wieżą Saurona jest pewnie kilka, to skojarzenie z dwiema wieżami jest oczywiste.

Opisy transportu elementów turbin opisywałem też tu: Transport łopat turbin wiatrowych
PS. O integracji budynków z turbinami poziomymi jednak w końcu napisałem: http://oze-eksperyment.blogspot.com/2015/06/integracja-turbin-wiatrowych-o-poziomej.html.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz